Długi sierpniowy weekend był pretekstem do kolejnego odwiedzenia Czech. Tym razem Brno i Czeski Krumlov. Oczywiście tradycyjnie, oprócz zwiedzania tych pięknych miast do którego serdecznie zachęcam, przedmiotem zainteresowania była również kuchnia oraz lokale serwujące tę kuchnię.
Czeski Krumlov to malutkie miasteczko na południu Czech, zbudowane w XIII w zakolu rzeki Wełtawy, Ze względu na swoją architekturę zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa Unesco.
Na każdym kroku można spotkać malutkie lokale, które serwują trdelnik, czyli słodkie ciasto w formie walca. Wykonany jest on z walcowanego ciasta owijanego wokół metalowej rury a następnie grillowanego i obsypywanego cukrem oraz cynamonem. Chociaż samo ciastko wywodzi się z Rumunii (Transylwania), to za kolebkę jego powstania w obecnej postaci uznaje się Węgry, a konkretnie rejon Skalicy, gdzie rumuński przepis został znacząco zmodyfikowany. Obecnie trdelnik jest uznawany za tradycyjne ciastko na Czechach i Słowacji. Świeże trdelniki są chrupiące zewnątrz, a mięciutkie w środku. Są bardzo gorące, a po ściągnięciu z wałka bucha z niego para jak z komina - stąd tez kolejna nazwa - ciasto kominowe.

Na każdym kroku można spotkać malutkie lokale, które serwują trdelnik, czyli słodkie ciasto w formie walca. Wykonany jest on z walcowanego ciasta owijanego wokół metalowej rury a następnie grillowanego i obsypywanego cukrem oraz cynamonem. Chociaż samo ciastko wywodzi się z Rumunii (Transylwania), to za kolebkę jego powstania w obecnej postaci uznaje się Węgry, a konkretnie rejon Skalicy, gdzie rumuński przepis został znacząco zmodyfikowany. Obecnie trdelnik jest uznawany za tradycyjne ciastko na Czechach i Słowacji. Świeże trdelniki są chrupiące zewnątrz, a mięciutkie w środku. Są bardzo gorące, a po ściągnięciu z wałka bucha z niego para jak z komina - stąd tez kolejna nazwa - ciasto kominowe.