PEPERINO / GDAŃSK

Niedaleko plaży w gdańskiej dzielnicy Brzeźno znajduje się hotelowa restauracja Peperino. Nowoczesna bryła budynku jest widoczna z daleka. Lokal zachęca wystrojem do tego, żeby do niego wejść. Utrzymana w stylu włoskiej trattorii, z wystrojem z bielonego drewna, prosto urządzona.  W centralnym punkcie lokalu znajduje się ogromny piec do pizzy. W tle grała muzyka, jednak w moim odczuciu była trochę za głośna, ponieważ utrudniała swobodną rozmowę.
 
Karta dań ma postać zalaminowanej kartki formatu A3. Ładna graficznie i przy tym bardzo czytelna. Menu jest bardzo obszerne. Określiłbym je jako kuchnię polską inspirowaną kuchnią włoską. W karcie znajdziemy cztery zupy (m.in. pomidorowa, rybna; cena 12-15 zł), cztery przystawki (m.in. bruschetta, tatar z łososia i śledź; cena 12-55 zł), dania główne (m.in. schabowy, polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym, pierś z kaczki, sola, flądra dorsz; cena 24-39 zł), makarony i pizza (cena 13-33 zł). Można również zamówić burgery wołowe lub drobiowe (cena 16-27 zł). Obsługa jest szybka i sprawna, jednak obsługujący nas kelner sprawiał wrażenie nie do końca zorientowanego w możliwościach kucharza. Na pierwsze z zamówionych dań czekaliśmy ok. 10 minut.

Na zamówienie złożyły się: przystawka pod postacią tatara z łososia, zupa grzybowa, pierś z kaczki z sosem żurawinowo-pomarańczowym i polędwica z łososia w sosie maślano-cytrynowym.



Przystawka pod postacią tatara z łososia była poprawna. Grubo siekana ryba została podana z porem, kaparami, krążkami czerwonej cebuli i pieczywem.  Mięso było bardzo jałowe w smaku, kucharz w żaden sposób go nie doprawił. Kapary nie były w ogóle wyczuwalne w daniu, ponieważ było ich relatywnie mało i były słabej jakości. Podanie krążków czerwonej cebuli może wizualnie uatrakcyjniło danie, ale jak je wymieszać z rybą, żeby wyostrzyć smak dania? Podanie suchej bułki (świeżej i smacznej) bez grama masła również wypadło słabo.

 
Zupa grzybowa zrobiona na bazie borowików pachniała obłędnie grzybami. I to w zasadzie jej jedyny atut. Kolejne danie, które podane bez przypraw (np. soli) było mdłe i nijakie. Zbyt duża ilość śmietany również niekorzystnie wpłynęła na ostateczny smak dania.


Sporej wielkości kawałek polędwicy z łososia został podany z pieczonymi ćwiartkami ziemniaka oraz sałatką sezonową zrobioną na bazie świeżego ogórka, papryki czerwonej, czerwonej cebuli i szpinaku. Ryba była bardzo soczysta i krucha. Lekko doprawiona smakowała doskonale. Miała być podana z sosem maślano-cytrynowym, jednak kucharz chyba o nim zapomniał. Ziemniaki były świeżo przyrządzone i bardzo smaczne. Sałatka była jałowa i mdła. Podana bez soli czy jakiegokolwiek winegretu była zwyczajnie niesmaczna.


Kaczka była najlepszym daniem kolacji pomimo tego, że zamiast zamówionej piersi otrzymałem udko. Mięso było bardzo soczyste, delikatne i smaczne. Doskonale komponowało się z modrą kapustą i sosem żurawinowo-pomarańczowym,


Podsumowując kolację można stwierdzić, że dania są poprawne i smaczne, przy założeniu jednak że ktoś lubi potrawy minimalnie doprawione. Mogły by być doskonałe, gdyby były po prostu doprawione.

Koszt posiłku dla dwóch osób (zupa, przystawka+danie główne+napój): 150 zł
Adres lokalu: Gdańsk, Hallera 280, tel.: 798 280 280
Data publikacji: marzec 2017
dodaj opinie
 
 
 
 
 
 
 

Gdańsk, kuchnia europejska, kuchnia polska, gdansk, pizza, pomorskie, Restauracja, Restauracja hotelowa, ryby, pizzeria

Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Znajdź nas na Facebooku
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem