RESTAURACJA 1911 / SOPOT

Niedaleko sopockiego molo, w secesyjnej kamienicy z 1911 r. znalazła swoje miejsce 1911 Cafe Restaurant. Niewielki lokal jest bardzo gustownie i stylowo urządzony. Łączy w sobie elementy nowoczesne z tradycyjnymi. Szarość ścian i czerń sufitu została skontrastowana dodatkami w kolorze granatu i zieleni butelkowej oraz ocieplona drewnianymi dodatkami w różnych odcieniach. Na jeden ze ścian znajduje się imitacja tynku strukturalnego z roślinnymi motywami. Każdy ze stołów przyozdobiony jest wazonikiem z pięknymi storczykami. Na pierwszy rzut oka nic do siebie nie pasuje, ponieważ każda ze ścian jest diametralnie inna, jednak lokal jest bardzo spójny i przytulny.

Kontrasty i pozornie nie pasujące do siebie elementy są widoczne nie tylko w wystroju lokalu, ale również w menu. Karta dań jest bardzo estetycznie wykonana. Ma postać sztywnej, elegancko wykonanej okładka z wymiennymi kartami. Menu jest bardzo krótkie, złożone z dań autorskich których podstawa są produkty regionalne. Do wyboru są cztery przystawki (cena: 21-55 zł) - consomme z grzybów, łosoś wędzony, tatar z gęsiny oraz gołąb. Propozycja dań głównych (cena: 32-89 zł), to: smażona troć, jesiotr confitowany w maśle, boczek z mangalicy, kura czarnopióra przygotowana sous vide, comber z sarny oraz makaron tagliarini z truflą.

Zamówione dania, to: tatar z gęsiny i consomme grzybowe jako przystawki, jesiotr i comber z sarny oraz desery.



W oczekiwaniu na realizację zamówienia otrzymaliśmy czekadełko pod postacią doskonałego w smaku marynowanego w occie z oliwą koperkową suma. Na pierwsze z zamówionych dań czekaliśmy ok. 20 minut.
 
 
 
Consomme grzybowe było mocno aromatyczne i doskonałe w smaku. Podano je z płynnym żółtkiem, słodkimi grzybami oraz uszkiem z nadzieniem z gęsiny. Goryczkę zupy doskonale przełamywała słodycz dodatków.


Tatar z gęsiny, to grubo siekane mięso podane z marynowanymi słodkimi kurkami, majonezem z lubczykiem i prażynką z tapioki. Mięso tuż przed podaniem, ale już na talerzu zostało uwędzone dymem z kory dębowej. Dzięki temu zabiegowi nabrało oprócz doskonałego smaku również aromatu. Do dania podano pieczywo orkiszowe oraz palone masło.


Pierwsze z dań głównych, to doskonały w smaku jesiotr podany z puree z pasternaku i smażoną cykorią.


Kolejne danie główne, to comber z sarny podany z pieczoną kapustą, czarną kurką, puree ziemniaczanym i sosem demi glace wzmocnionym fermentowanym czosnkiem. Mięso bardzo delikatne i soczyste, smakowało doskonale. Zaproponowane dodatki doskonale podkreślały smak mięsa.
 

Desery były bardzo smacznym ukoronowaniem doskonałej kolacji. Torcik chałwowy zrobiony z musu z chałwy i tuiles z prażonym sezamem oraz ciastko czekoladowe z dodatkiem kasztanów i espumą z rokitnika oprócz tego, że fantastycznie smakowały równie doskonale wyglądały.

 

Kolacja w 1911 była wyjątkowo udana. Wybrane przez nas dania oprócz tego, że fantastycznie smakowały, również były bardzo dopracowane wizualnie. Każde z dań było zaskoczeniem kulinarnym, ponieważ szef kuchni bardzo umiejętnie bawi się smakami i wyjątkowo zręcznie je ze sobą miesza. Polecamy zdecydowanie!

Koszt posiłku dla dwóch osób (przystawka+danie główne+deser+napój): 261 zł
Adres lokalu: 1911 Cafe Restaurant, Sopot, Grunwaldzka 4/6, tel.: 58 354 94 00
Data publikacji: styczeń 2018
dodaj opinie
 
 
 
 
 
 
 

restauracja 1911, 1911, sopot, pomorskie, kuchnia polska, smaksze, smakosze.info, recommended_by_smakoszeinfo, dziczyzna, kuchnia fusion / autorska, kuchnia regionalna,

Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Znajdź nas na Facebooku
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem